Wydawać by się mogło, że wypełnianie faktur jest niezwykle proste i nie wymaga większych umiejętności. Nic bardziej mylnego. Czasami na fakturach pojawiają się małe błędy, które bardzo często stają się przyczyną poważnych problemów związanych z rozliczeniem podatku. Okazuje się jednak, że jest rozwiązanie, które staje się wręcz ratunkiem w tej sprawie.
Pomocna nota korygująca
Pośpiech, brak czasu lub zmęczenie to tylko niektóre z czynników jakie wpływają na pojawienie się błędów na fakturach. Jak wiadomo, rynek sprzedaży działa dziś naprawdę na szeroką skalę, dlatego tak ważne jest dokumentowanie każdych operacji. Co w takim razie zrobić, gdy na dokumencie sprzedaży pojawiają się drobne nieścisłości?
Tutaj ratunkiem jest nota korygująca, która pomaga w eliminacji błędów. Warto zatem dowiedzieć czegoś więcej na temat tego rozwiązania. Czym jest owa nota i w jakich sytuacjach można ją wykorzystać?
Kto może poprawić błędy na fakturze?
Jest kilka ważnych kwestii, o których koniecznie trzeba wiedzieć. Jedną z nich jest to, kto może wystawić taką notę korygującą. Otóż upoważnionych jest do tego tylko i wyłącznie nabywca towaru. Po poprawieniu błędów jest on zobowiązany do wysyłki prawidłowej faktury sprzedawcy.
Warto pamiętać o tym, że osoba wystawiająca notę korygującą nie jest ograniczona limitem czasowym, to znaczy, że ową notę może wystawić w odpowiednim dla siebie czasie.
Kiedy stosować notę korygującą?
Nie wszystkie błędy można poprawić wykorzystując notę korygującą. Poważne błędy wymagają zastosowanie innego rodzaju korekty. Jednak jeśli chodzi o notę korygującą, to można ją wykorzystać w przypadku podania nieprawidłowej daty sprzedaży.
Kiedy jeszcze można ją zastosować? Otóż na przykład wtedy, gdy podany zostaje błędny numer NIP. Podobnie może się ona okazać pomocna w przypadku nieścisłości związanych z numerem rejestracyjnym telefonu.
Podczas wypisywania faktur trzeba przede wszystkim zachować ostrożność. Czasami nawet małe błędy mogą stać się źródłem prawdziwych problemów. Czasami lepszym rozwiązaniem okazuje się kilkukrotne przeczytanie dokumentów, a następnie ich podpisanie.
Artykuł powstał woparciu o materiały znalezione na afaktury.pl.